Od sztuki do marketingu – jak wyrzeźbić swoją karierę

Możliwość komentowania Od sztuki do marketingu – jak wyrzeźbić swoją karierę została wyłączona Biznes, Design, Ludzie

“Odkryłam, że aby osiągnąć pełny potencjał w biznesie, muszę najpierw poznać samą siebie i przepracować swoje lęki i wątpliwości.”

Mam przyjemność porozmawiać z managerką marketingu Katarzyną Gers, której odpowiedzialność spoczywa na budowaniu wizerunku marki modnego SPA w Sopocie. Moja bohaterka jest niezwykłą osobowością, której droga do sukcesu była pełna wyzwań. Cieszę się, że mogę poznać historię jej rozwoju i odkryć, jakie praktyki oraz doświadczenia przyczyniły się do jej osiągnięć w biznesie.

K.W.: Jesteś cenioną managerką marketingu kilku projektów, której zadaniem jest m.in dbanie o wizerunek marki SPA. Jednak ta pozycja i osobowość nie zostały osiągnięte łatwo – były efektem wieloletniej pracy i poświęcenia. Twój obszar działania obejmuje planowanie i realizację strategii marketingowej dla obiektu SPA, ale nie tylko – angażujesz się również w promocję winnicy we Francji oraz wspierasz drobne firmy w budowaniu swojego marketingu. Twój zakres obowiązków obejmuje opracowywanie kompleksowych kampanii reklamowych, zarządzanie kontami w mediach społecznościowych i wiele innych aspektów marketingowych. Jakie doświadczenia zdobyte za granicą, gdzie spędziłaś większość życia, miały wpływ na twój rozwój osobisty i podejście do zarządzania w biznesie?

K.G.: Faktycznie, większą część życia spędziłam za granicą. Częściowo wychowałam się w Stanach, studiowałam rzeźbę we Włoszech i mieszkałam we Francji. Te różnorodne doświadczenia kulturowe miały ogromny wpływ na mój rozwój osobisty i sposób, w jaki podchodzę do zarządzania w biznesie.

Doświadczenie studiowania we Włoszech otworzyło mi oczy na spostrzegawczość, wyczucie proporcji i piękno detali. Te umiejętności przenoszę teraz na tworzenie atrakcyjnych kampanii marketingowych. Rzeźba kształtowała moją zdolność do dostrzegania szczegółów, co odgrywa kluczową rolę przy tworzeniu pięknych i efektywnych projektów.

Mieszkanie we Francji w środowisku artystów dało mi możliwość zgłębienia tajemnic kultury romantyków. To doświadczenie umożliwiło mi tworzenie unikalnych strategii marketingowych i dotarcie do klientów na poziomie emocjonalnym. Przyjęłam filozofię „savoir-vivre”, która pomaga mi tworzyć autentyczne i wartościowe relacje zarówno z klientami, jak i zespołem.

Podróżowanie po różnych kulturach wzbogaciło moje życie i podejście do zarządzania. Nauczyłam się elastyczności, otwartości i szacunku dla różnic osobowości, co umożliwia mi tworzenie otwartego i inkludującego środowiska dla klientów i zespołu. To inspirujące doświadczenie umacnia moje zdolności w kreowaniu nowatorskich strategii i budowaniu silnych relacji. 

K.W:  Jako młoda artystka tworzyłaś rzeźby, jak Twoje doświadczenia artystyczne wpłynęły na Twoją karierę w dziedzinie biznesu i jak integrujesz swoją kreatywność z pracą jako Manager Marketingu? 

K.G.: Przez lata wyrażałam się poprzez tworzenie i rzeźbienie jako artystka. To była moja pasja i sposób na wyrażenie siebie. Jednak w pewnym momencie zaczęłam odczuwać potrzebę większego porządku i struktury. Ukończyłam matematyczno-informatyczne liceum, i z czasem zaczęło mi brakować rutyny. Świat artystyczny, choć fascynujący, był również niezwykle chaotyczny i pełen emocji. Pragnęłam znaleźć harmonię, która połączyłaby moje artystyczne dążenia z bardziej logicznym podejściem.

Rozpoczęłam swoją karierę w dziedzinie IT, pracując w dziale administracji. Był to pierwszy krok w kierunku większego uporządkowania i struktury. Stopniowo rozwijała się we mnie pasja do marketingu, a także do projektowania graficznego. Następnie przez wiele lat pracowałam jako analityk danych w korporacji. To cenne doświadczenie rozwijało moje umiejętności logicznego myślenia i analizy. W międzyczasie podejmowałam poboczne projekty i zlecenia marketingowe. Z czasem zaczęła budzić się we mnie świadomość możliwości i miłości do marketingu. Był to moment, w którym połączyłam moje artystyczne korzenie z moimi umiejętnościami biznesowymi.

Dzisiaj, jako managerka marketingu czy winnicy, odnajduję się w świecie biznesu, nie tracąc jednak mojej twórczej duszy. Tworzenie i rzeźbienie wciąż są integralną częścią mojego życia, ale teraz mogę je integrować z moją pracą w sposób, który daje mi harmonię i spełnienie. Jestem dumna z tego, jak odnalazłam równowagę między tymi dwoma światami oraz jak mogę przyczyniać się do budowania wizerunku marek z którymi współpracuję.

K.W: Jesteś managerem marketingu obiektu SPA, ale również kilku pobocznych projektów prowadzonych z sukcesem. Jakie praktyki stosujesz, aby utrzymać harmonię między pracą a życiem osobistym? Jak znalazłaś równowagę w wymagającym świecie biznesu?

K.G.: W dzisiejszym świecie, gdzie tempo i wymagania są wysokie, łatwo jest utknąć w spiralę nieustannego pośpiechu i stresu. Staram się znaleźć równowagę, która pozwoli mi czerpać radość zarówno z moich małych i dużych osiągnięć zawodowych, jak i z życia osobistego. Moje praktyki są oparte na własnym doświadczeniu i obserwacji. Dzięki nim czuję się szczęśliwa i spełniona. 

Po pierwsze, stawiam na zdrowie. Zdaję sobie sprawę, że aby być produktywnym i pełnym energii w pracy, muszę dbać o siebie zarówno fizycznie, jak i emocjonalnie. Może to dla niektórych błahe ale aktywność fizyczna, zdrowe odżywianie i odpowiednia ilość snu to dla mnie priorytet. 

Po drugie, od lat uczę się sztuki zarządzania czasem. Już studiując, pracując i chcąc dodatkowo spełniać swoje poboczne pasje, hobby czy co rusz kolejne wyjazdy musiałam być mocno zorganizowana. Ustalam konkretne cele, planuję zadania i przestrzegam ustalonych limitów czasowych. To pozwala mi zachować koncentrację i uniknąć rozpraszania się w nieistotnych sprawach. 

Dodatkowo, odłączam się od pracy w odpowiednich momentach. Szanuję czas dla siebie i swoich bliskich, tworząc czas na odpoczynek, relaks i spędzanie czasu z bliskimi. Z doświadczenia ta część jest najtrudniejsza, wszystko wokół nas niezwykle pędzi. Mamy dużo możliwości i okazji. Już kiedyś o tym rozmawialiśmy. Jak w pędzie rozwoju znaleźć czas na dom czy partnera. Mój sposób to bloki czasowe brzmi okropnie, ale się sprawdza. Wszystko co ważne wprowadzam w kalendarz.

Odnalezienie równowagi w wymagającym świecie biznesu było dla mnie procesem, który nadal trwa. Nauczyłam się, że utrzymanie równowagi to nie tylko kwestia organizacji, ale również świadomości i świadomego wyboru. Każdy z nas ma własne potrzeby, ambicje i priorytety, dlatego ważne jest, aby słuchać siebie i dostosowywać swoje praktyki do własnej sytuacji. Rozwój w biznesie jest niesamowicie ważny, pytanie jak bardzo.    

Znalezienie równowagi między pracą a życiem osobistym jest możliwe, choć wymaga pewnego wysiłku i świadomości. Warto zacząć od małych kroków, wprowadzając praktyki, które przyniosą nam radość, odprężenie i satysfakcję. Nie zapominajmy o tym, że to my decydujemy o swoim czasie i jak go spożytkujemy. 

Z przyjemnością polecam jeden z ostatnio odkrytych w drodze do pracy podcastów, który porusza temat wielkiej siły i świadomości nawyków. Audycja autorstwa Jay Shattey z gościem dr. Danielem Amenem, zatytułowana „How to change your life by changing your brain,” jest niesamowicie inspirująca.

K.W.: Jakie rady i zachęty możesz dać osobom, które szukają swojej prawdziwej pasji i pragną rozwijać się zarówno w biznesie, jak i w życiu osobistym?

K.G.: Znalezienie tego, w czym jesteśmy naprawdę dobrzy i co naprawdę kochamy, wymaga czasu i wytrwałości. Nie zniechęcajcie się szybko, ponieważ każde doświadczenie jest ważne, zarówno w biznesie, jak i życiu prywatnym. Dlatego bardzo kibicuję i zachęcam wszystkich bliskich mi osób do otwarcia się na świat, możliwości i różnorodne doświadczenia. A robienie tego co się kocha a przynajmniej lubi jest najważniejsze. Jeśli naprawdę czegoś pragniesz, powiedzmy wyjazdu na Bali to zrób research i kup ten bilet lub podejmij inne odważne kroki. Wyprowadź się z domu rodziców i działaj, ponieważ samodzielność jest ważna dla naszego rozwoju. Jeśli osoby wokół Ciebie Cię ograniczają, pamiętaj, że zawsze masz możliwość zmiany. Kiedy zaczniesz podążać za swoimi pasjami i celami, świat stanie na Twojej drodze z ludźmi, którzy mają podobną energię i wspierają Twoje aspiracje. Niech każdy dzień będzie dla Ciebie okazją do odkrywania samej siebie, rozwijania się i spełniania marzeń.

K.W.: Czy istnieje jakiś określony obszar rozwoju osobistego, który okazał się kluczowy dla Twojego sukcesu biznesowego? Jak to odkryłaś i jak wpływa na Twoje decyzje? 

K.G.: Kluczowym obszarem rozwoju dla mnie, jest praca nad sobą i zrozumienie własnych wewnętrznych przekonań i blokad. Odkryłam, że aby osiągnąć pełny potencjał w biznesie, musiałam najpierw poznać samego siebie i przepracować swoje lęki i wątpliwości. To pozwoliło mi podejmować odważne decyzje i zaufać własnym instynktom. Już od młodych lat zainteresowałam się rozwojem osobistym i budowaniem pozytywnych nawyków. Byłam wtedy małym buntownikiem, nikt mnie nie rozumiał, nigdzie nie pasowałam, więc ponad wszystko zaczęło mi zależeć na poznaniu samego siebie. To były małe kroki, takie jak czytanie inspirujących książek, uczestnictwo w warsztatach i szkoleniach, a także regularna medytacja i refleksja. Te praktyki wpływają na moje decyzje biznesowe, umożliwiając mi podejmowanie świadomych i dobrze przemyślanych decyzji, opartych na moich wartościach i intuicji. Wiele z nas ma wielkie i piękne talenty, ale co z tego kiedy boimy się je spełniać? A przecież „The most important decision we can make is to decide that now is the only moment we have.” – Eckhart Tolle, Siła teraźniejszości. Polecam tą książkę wszystkim którzy pragną zgłębić temat świadomego życia i odnalezienia spokoju w codziennym byciu. 

K.W. Jak radzisz sobie z wyzwaniami i niepowodzeniami w biznesie, aby pozostać skoncentrowanym i pozytywnie nastawionym do rozwoju?

K.G.: Wyzwania i niepowodzenia są nieodłączną częścią drogi do sukcesu. Przede wszystkim, traktuje niepowodzenia jako lekcje i okazję do nauki. Nie oszukujmy się, nie unikniemy niepowodzeń w biznesie czy życiu prywatnym. „Jedynym prawdziwym niepowodzeniem jest niepróbowanie.” – Georgia O’Keeffe 

Z niepowodzeń wypływa potencjał do stworzenia czegoś niezwykłego. To w chwilach upadków i porażek rodzą się nasze najważniejsze lekcje i najcenniejsze doświadczenia. Jak artyści, którzy z płótna pełnego błędów tworzą dzieła sztuki, w biznesie możemy wziąć te niepowodzenia i przekształcić je w coś pięknego i wyjątkowego. Bo to właśnie w tych chwilach niepowodzeń, gdzie błękit staje się czerwienią, a linie się mieszają, rodzi się prawdziwa innowacja i przełom. Niepowodzenia są tylko kolejnymi kroplami farby, które dodają głębi i charakteru twojemu arcydziełu.

K.W.: Jakie narzędzia i strategie stosujesz, aby utrzymać inspirację i kreatywność w swojej pracy? 

K.G.: Ważne jest dla mnie otaczanie się inspirującymi ludźmi i twórczym środowiskiem. Regularnie czytam, słucham podcastów i uczestniczę w warsztatach, aby na bieżąco pozostawać w kontakcie z nowymi pomysłami i trendami w branży. Dodatkowo, staram się znaleźć czas na refleksję i samotność, co pozwala mi na dogłębne zrozumienie siebie i rozwijanie własnych pomysłów. Warto też wiedzieć, kiedy zrobić sobie przerwę i odpocząć, ponieważ często w relaksie znajduję nową inspirację i perspektywę.

K.W.: Czy istnieją jakieś praktyki duchowe, takie jak medytacja czy afirmacje, które wpływają na Twoje podejście do biznesu i sukcesu?

K.G.: Jako mała dziewczynka, wychodząc z niestabilnego domu rodzinnego, szukałam czegoś, co mogłoby przynieść mi spokój i stabilizację umysłu. To wtedy, jako 13-latka, odkryłam buddyzm podczas mieszkania w Nowym Jorku. Byłam poruszona tą filozofią, która skupia się na akceptacji zmienności życia i szacunku dla chwili obecnej. Wtedy zaczęłam praktykować medytację, która stała się dla mnie oazą spokoju i ciszy w środku burzliwego świata.

Przez lata praktyki duchowe, takie jak medytacja, pomogły mi nie tylko odnaleźć spokój wewnętrzny, ale także rozwijać świadomość siebie i swoich reakcji. Dodatkowo, afirmacje stały się dla mnie silnym narzędziem do kształtowania pozytywnych przekonań i wzmacniania wiary we własne możliwości. 

Wpływ praktyk duchowych na moje podejście do biznesu jest ogromny. Pomagają mi zachować spokój i klarowność umysłu w dynamicznym świecie biznesowym, gdzie stres, presja i wyzwania są nieuniknione. Filozofia buddyjska nauczyła mnie również empatii i szacunku wobec innych ludzi. To jest niezwykle ważne w biznesie, gdzie współpraca i budowanie relacji są kluczowe. Zrozumienie potrzeb innych i umiejętność słuchania dają mi przewagę w pracy zespołowej i nawiązywaniu pozytywnych relacji biznesowych.

K.W.: Jakim sposobem doświadczenia i wiedza pozwalają Ci być wsparciem dla innych, pomagając im znaleźć swoją pasję i odkryć swój potencjał.

K.G.: Pomaganie młodym osobom w wyborze kariery i pokonywaniu trudności życiowych, zwłaszcza dziewczynom dotkniętym depresją, jest dla mnie niezwykle ważne. Dzięki mojemu doświadczeniu i wiedzy, staram się być mentorem i wsparciem dla nich. Przekazuję im wskazówki, dzielę się własnymi historiami i pomagam im znaleźć ich pasję i cel życiowy. Staram się również wspierać je emocjonalnie i motywować do wytrwałości w trudnych chwilach. Wiem, jak ważne jest mieć kogoś, kto wierzy w nasze możliwości i pomaga nam uwierzyć w siebie. To daje mi ogromną satysfakcję i daje mi możliwość wpływania na życie młodych osób, pomagając im odkrywać i rozwijać ich potencjał.

K.W.: Czy życie w konformizmie wytwarza słabych ludzi? Z tego co wiem, namawiasz otoczenie do ciągłego rozwoju? Lubisz inspirować i wskazywać drogę do poszukiwania własnego „ja”?

K.G.: Czy życie w konformizmie wytwarza słabych ludzi? To interesujące pytanie, które z pewnością prowokuje do refleksji. Moje przekonanie jest takie, że życie w konformizmie może ograniczać naszą prawdziwą moc i potencjał. Kiedy poddajemy się bezkrytycznie społecznym oczekiwaniom i utartym schematom, możemy tracić naszą autentyczność i zapominać o naszych prawdziwych pragnieniach i marzeniach.

Dlatego zawsze zachęcam do ciągłego rozwoju i odkrywania własnego „ja”. Wierzę w indywidualność i wyjątkowość każdej osoby. Każdy z nas ma w sobie ogromną siłę do zmiany i tworzenia pełnego pasji i spełnienia życia. Dlatego namawiam do odwagi, by wyjść poza konformizm i podążać za marzeniami, poszukując własnego spełnienia. Moją misją jest inspirowanie innych i wskazywanie drogi do odnalezienia autentycznego „ja”.

K.W.: Zaczynasz dzień od Yogi i filiżanki matchy? Jak wygląda Twój poranek? 

K.G.: A po odpowiedź na to pytanie zapraszam wszystkich do śledzenia mojego instagrama gdzie dzielę się urywkami z mojego życia i inspiracjami. @nihilinovi 

K.W.: Co można jeszcze życzyć tak ambitnej, młodej kobiecie w tym pędzącym świecie biznesu?

K.G.: Chciałabym, aby inni życzyli mi siły, zaradności i wytrwałości. Pragnę, aby ludzie inspirowali mnie do ciągłego rozwoju i poszukiwania nowych możliwości. Życzę każdej osobie ogromnych sukcesów, ponieważ to właśnie ich osiągnięcia stanowią dla mnie największą inspirację i motywację.
1f642.svg

Wywiad i zdjęcia: Krzysztof Witecki

Comments are closed.