Miejsce, gdzie niemożliwe staje się pyszne
Czy trudno spełnić oczekiwania klientów marki, która ma już ponad 150 lat? Czy da się ich zaskoczyć i sprawić, żeby słodkości, do których są przyzwyczajeni wciąż smakowały wyśmienicie? Tak, jeśli zajmują się tym ludzie z pasją i pomysłem, a w każdy, nawet najmniejszy wypiek, wkładają kawałek serca.
Klienci cukierni należących do A. Blikle to bardzo szeroki wachlarz gustów. Jedni lubią sprawdzone produkty, inni szukają nowości i chcą być zaskakiwani. Gdy na rynku wciąż powstają nowe cukiernie, a pączki i ciasta można kupić w każdym markecie, tylko ciężka praca i jakość mogą sprawić, że klient nie będzie szukał konkurencyjnych wyrobów.
Marka A. Blikle to od 153 lat synonim jakości, smaku i pasji. Ciągły rozwój i szukanie nowych pomysłów pozwalają zaoferować produkty, które zachwycą nie tylko smakiem, ale też wyszukanym wyglądem. Za sukcesem firmy stoją przede wszystkim ludzie związani z marką od lat, znający od podszewki rynek cukierniczy i gusta klientów, otwarci na nowości i nie bojący się wyzwań. Doskonale wiedzą, że kluczem do wyśmienitych wypieków są składniki. Firma stawia na współpracę z lokalnymi producentami, którzy każdego dnia dostarczają świeże jaja, śmietanę i dodatki. W cukierni nie używa się gotowych mieszanek, każdy biszkopt czy ciastko powstają od podstaw, jak w domu. Całości dopełniają misterne dekoracje wykonywane przez mistrzów. Tutaj nie ma miejsca na kompromisy, najwyższa jakość przekłada się na zadowolenie klienta, a ten z kolei jest najlepszym recenzentem.
Ostatnie dwa lata były trudne dla wielu firm, pandemia odbiła swoje piętno na producentach, ale dała też motywację do doskonalenia swoich produktów. Firma A. Blikle poszerzyła swoją ofertę, która została bardzo ciepło przyjęta przez miłośników słodkości. Kolorowe makaroniki stały się hitem wśród najmłodszych i świetną propozycją prezentową. Zapakowane w stylowe pudełko nawiązujące do tradycji można nawet zamówić z dostawą do domu. Na półkach pojawiły się również ekskluzywne ciastka, które wspaniale prezentują się zarówno na spotkaniach w małym gronie jak i ogromnych uroczystościach. Nie zapomniano także o miłośnikach tortów. W ofercie pojawiły się trzy nowe pozycje. Pierwsza z nich to tort pistacjowy z musem pomarańczowo- limonowym na bazie białej czekolady i pasty pistacjowej w 100% wykonanej z pistacji. Kolejna to lekki tort jogurtowy z owocami lasu, idealny deser na letnie popołudnie. Ostatni produkt odpowiada na potrzeby wegan, do jego produkcji używane są tylko surowce roślinne, mamy zatem biszkopt czekoladowy przełożony kremem malinowym oraz świeżymi malinami i galaretkę wykonaną z mleka kokosowego. Firma produktywnie wykorzystała czas pandemii, aby po tak długim czasie różnych ograniczeń móc zaprosić klientów na porządny kawałek słodkiej premiery.
Aby wypieki firmy A. Blikle mogły dotrzeć do każdego, marka stawia na nowe lokalizacje na terenie Polski. W tej chwili cukiernie znajdziemy w Warszawie, Trójmieście, Poznaniu, Wrocławiu i Częstochowie. W ostatnim czasie w stolicy otwarto nowe punkty w Galerii Targówek i Wola Park, a niedługo będzie też można odwiedzić punkt w Galerii Mokotów. Cukiernie marki A. Blikle od wielu lat cieszą się niesłabnącą popularnością, dlatego też firma jest otwarta na współpracę franczyzową w miastach poza Warszawą. Poza ciekawą lokalizacją priorytetem jest wygoda klientów i ich profesjonalna obsługa, a także dopasowanie asortymentu do ich potrzeb.
Każdy kawałek ciasta to ukłon w stronę tradycji i motywacja do dalszego rozwoju. Niektórzy klienci przychodzą na znanego sobie od lat ulubionego pączka, inni przy kawie testują nowości, chłonąc unoszące się w powietrzu cudowne zapachy lukru i bitej śmietany. Zawsze jednak oczekują jakości i niepowtarzalnych doznań smakowych. Stanowią wyzwanie, które jest podejmowane z pasją i przekuwane na wypieki, których nie znajdzie się nigdzie indziej.