Klinika dla koni

Możliwość komentowania Klinika dla koni została wyłączona Rehabilitacja

Z Maciejem Przewoźnym, doktorem medycyny weterynaryjnej,EVS lekarz2
właścicielem kliniki koni, rozmawia Marta Sztokfisz.

Klinika Equi Vet Serwis w Wygodzie pod Poznaniem powstała w 2009 roku. Jest to kompleks oferujący szeroki zakres nowoczesnej diagnostyki i zabiegów leczniczych dla koni. Pracuje tu zespół sześciu lekarzy weterynarii oraz personel pomocniczy. Kadra oraz wyposażenie kliniki są na najwyższym światowym poziomie. Właściciele zwierząt mają wyczerpujące informacje o wynikach przeprowadzanych badań, diagnozie oraz możliwościach terapii. Ciekawe, że reklama tego unikatowego ośrodka roznosi się drogą szeptaną.

Co oznacza nazwa pana kliniki? 

To skrót z łaciny. Equus – koń, veterinarius – lekarz weterynarii, serwis – pełen EVS_Logozakres usług. Takiego właśnie oczekują właścicieli koni.

Pełen – czyli jaki? 

Pomagamy właścicielom zwierząt, którymi się opiekujemy, we wszystkich zagadnieniach związanych ze zdrowiem i utrzymaniem ich podopiecznych. Mogą na nas liczyć od momentu zakupu konia, przez całą profilaktykę: szczepienia, odrobaczanie, żywienie, korekcję zębów, po zabiegi operacyjne. Czasami właściciele kupują konia z „przeszłością”, wymagającego szczególnych warunków utrzymania. Doradzamy w tych kwestiach.

To są delikatne czy chore konie? 

Człowiek wiąże się z koniem, na którym jeździł w szkółce, a okazuje się, że mu coś dolega, np. ma chore płuca i wymaga specjalnej stajni. Kupujący takie zwierzę ze względów sentymentalnych, powierzają je naszej opiece. Po przeprowadzeniu szczegółowych badań doradzamy, jakie problemy mogą spotkać przyszłego właściciela, jakie warunki musi zapewnić danemu zwierzęciu, jak o nie dbać.EVS RTG

Chciałabym mieć młodego konia, dwuletniego. Co mnie czeka?

Na początku musiałbym szczegółowo zbadać stan zdrowia tego konia. Na pewno będzie potrzebna pomoc w jego ułożeniu. Dwulatek jest krnąbrny, wymaga wychowania. Niezbędna jest wiedza o jego psychice. Jeżeli zaczynałaby pani jeździectwo, radziłbym kupić konia dorosłego – np. siedmioletniego, już ułożonego, o dobrym charakterze.

Tak jak człowiek, koń może być złośliwy albo przyjazny? 

Podobieństw jest wiele. Jeżeli zwierzę ma dobry charakter, łatwiej przeprowadzić zabiegi profilaktyczne i lecznicze.

Można zmienić charakter konia? 

Będąc lekarzem weterynarii za krótko z nim przebywamy, by wpłynąć znacząco na jego charakter. Naszym zadaniem jest przeprowadzenie zabiegów w taki sposób, aby zwierzę nie miało urazu. By się nie bało. Trzeba znać jego psychikę, odpowiednio z nimi postępować. Nigdy nie stosujemy przemocy, jeżeli to konieczne, używamy środków uspokajających.EVS AQUA

Wszyscy w zespole wiedzą, jak z końmi postępować, a nie tylko je leczyć?

To ważne kryterium rekrutacji w klinice. Zespół jest prawie skompletowany. Najczęściej znajdują się w nim lekarze weterynarii, którzy mieli u nas praktykę, potem staż. Znam ich i darzę zaufaniem. Podobnie jest z personelem pomocniczym.

Dobrze wiem, jakie to ważne, by powierzyć kochanego zwierzaka zaufanemu lekarzowi. 

Firmując klinikę własnym nazwiskiem, pilnuję, by to zaufanie było wszechstronne – dotyczyło kwalifikacji zawodowych i mentalnych. Kiedy nasza praca jest skuteczna, ludzie są zadowoleni, dlatego do nas wracają i polecają znajomym.

I tak się o klinice dowiedziałam. 

Reklama szeptana się liczy. Klienci mówią swoim znajomym o nas, ważne, aby byli zadowoleni i mówili dobrze. Z koniem bywa podobnie jak z człowiekiem – nie zawsze da się go wyleczyć. Sammam kilka koni i wiem, jakie to bolesne, kiedy się któregoś traci. W takich sytuacjach to na nas spoczywa obowiązek taktownej i wyczerpującej rozmowy z właścicielem. Przeprowadzamy ją, kiedy wiemy, że już nic więcej nie możemy zrobić. Właściciel konia musi być świadomy tego, ze zrobiliśmy wszystko co jest możliwe.

W czym klinika się specjalizuje? 

Główną dziedziną naszej specjalizacji jest ortopedia, medycyna sportowa, chirurgia – zwłaszcza planowana – i rozród.EVS ARTROSKOPIA

Planowana – czyli jaka? 

Zabiegi są umawiane. Ustalamy, że np. artroskopia kolana odbędzie się za tydzień. Zwierzę jest przygotowane, szczegółowo przebadane. Właściciel też ma czas, aby się do tej sytuacji przygotować. Od przyszłego roku będziemy również leczyć operacyjnie kolki, czyli zagrażające życiu problemy układu pokarmowego. W tej chwili jeden z moich lekarzy intensywnie zbiera doświadczenie w tym zakresie w Niemczech i Anglii. Buduję zespół operacyjny. Chirurgia brzucha będzie kolejnym kierunkiem rozwoju kliniki.

Przyjmuje się w niej trudne porody?

Zdarza się, że pomagamy przy takich porodach, ale najczęściej odbywają się one w stajni – u właściciela. Koń jest zwierzęciem dzikim, a poród najlepiej przebiega w środowisku oswojonym przez klacz. Ona najczęściej rodzi wtedy, kiedy wyczuwa, że jest sama, że jest bezpieczna. Chce mieć spokój. Jeżeli jest taka konieczność, wówczas wykonujemy także cesarskie ciecie.

Fama głosi, że macie pacjentów z zagranicy.

Są i tacy. Klinika jest położona pod Poznaniem – to dość blisko Niemiec. Klienci przyjeżdżają zwłaszczEVS ZEBYa na leczenie ścięgien. Mamy opracowaną metodę leczenia komórkami macierzystymi. Po zabiegu prowadzimy rehabilitację. Klinika jest wyposażona w specjalistyczne urządzenia, np. laser, ultradźwięki, TENS, Zamar, karuzele z twardym, równym podłożem. Także w unikatowe urządzenia do rehabilitacji, m.in. bieżnię wodną – jedyną w Polsce. Ponieważ mamy bardzo dobre wyniki leczenia ścięgien, właściciele wielu koni wyścigowych decydują się na przeprowadzenie zabiegów u nas. Zapewniamy obsługę kompleksową: od rozpoczęcia leczenia do zakończenia rehabilitacji. Klienci są z Niemiec, Szwecji, Czech i z Ukrainy. W tym ostatnim kraju standardy leczenia są słabe, a czołówka sportowców ma bardzo drogie konie. Ci ludzie szukają opieki na najwyższym poziomie.

Pana klientelę stanowią zawodnicy i pasjonaci jeździectwa?

Przekrój jest szeroki. Od zwykłych amatorów, którzy mają jednego konia, przez hodowców, po zawodników – sportsmenów. Jesteśmy jedynym przedstawicielem na Polskę Deckstation Schockemöhle, wiodącej stajni w Niemczech, która ma wyselekcjonowane ogiery najwyższego lotu. Dzięki temu pomagamy w rozrodzie najbardziej wymagającym hodowcom.

Co znaczy w tym przypadku „przedstawicielstwo”? 

Wyłączność w Polsce na sprzedaż nasienia najlepszych reproduktorów. To są ogiery różnych ras koni sportowych, starannie wyselekcjonowane do dalszego rozmnażania. Właściciel Paul Schockemöhle – jeden z największych hodowców i sportowców, hoduje ogiery i konie sportowe. Zarówno on, jak i ja, jesteśmy zadowoleni ze współpracy. Po studiach pięć lat pracowałem w klinice, która obsługiwała jego stajnię. Udało mi się obronić w tym czasie doktorat, zrobić specjalizację  z chorób koni i wiele kursów doszkalających w Niemczech. Dużo się nauczyłem. Klinika w Lüsche jest jedną z nowocześniejszych u naszych sąsiadów. Ma czterech głównych lekarzy i sporą grupę młodszych. Łącznie czternastu.EVS SOLARIUM

Takie doświadczenie to dla pana jak wygrana na loterii.

Przeszedłem wiele kursów specjalizacyjnych, ponieważ właściciele dbali o rozwój pracowników. Poznałem model nowoczesnej weterynarii i wiedziałem, jak przystąpić do tworzenia własnej kliniki.

Procentuje doświadczenie zdobyte u najlepszych. 

Uczyłem się od mistrzów. Zobaczyłem, jak można się rozwijać, jak mała klinika stała się jedną z największych w Niemczech. My – młodzi asystenci – współtworzyliśmy ten rozwój. Każdy z nas odpowiadał za konkretną działkę, którą udoskonalał. Wraz z kolegą zajęliśmy się techniką obrazową – rentgen, USG. Teraz się z niej specjalizuję. Ta klinika jako pierwsza w Niemczech dostała certyfikat ISO 9001 – świadectwo utrzymującego się, najwyższego standardu usług. Opłaciło się duże zaangażowanie – mogliśmy poznać słabe punkty naszej kliniki i nad nimi popracować. Jestem wdzięczny za to doświadczenie. Nadal utrzymujemy dobre kontakty z niemieckimi kolegami. Mam możliwość konsultacji najbardziej skomplikowanych przypadków.

Taka wymiana myśli jest na pewno bezcenna. 

Mam zaufanie do kolegów z Niemiec. Wiem, jaki mają standard pracy. Poznany tam wzorzec starałem się przenieść do własnej kliniki. Mam czterech lekarzy i personel pomocniczy, czyli obsługę stajni, biura itd. Nasi lekarze raz lub dwa razy w roku są zobowiązani do szkoleń za granicą. Na początku sam ich wysyłałem. Teraz każdy z nich szuka najbardziej potrzebnego mu kursu, a ja go finansuję.

Pana klinika robi wrażenie także z zewnątrz, jest chyba najładniejszym obiektem w Polsce. To też wzór, czy przywiązanie do piękna? 

Starałem się stworzyć miejsce przyjemne do pracy i przyjazne ludziom. Powstał jedyny taki obiekt w Polsce, a wzorce czerpałem z Zachodu. Jeżdżąc po świecie na szkolenia, zapamiętywałem EVS CHIRURGIA I NARKOZAnajlepsze rozwiązania. Stworzyłem własny, autorski projekt. Zrobiłem szkic, który nastepnie opracował architekt. To ładny, a jednocześnie praktyczny obiekt.

Wewnątrz widać dbałość o najlepsze warunki dla koni. 

W klinice są trzy ambulatoria dla koni, gdzie wykonujemy zabiegi. Jest sala operacyjna i dwa boksy wybudzeniowe wyściełane gumą i monitorowane. Sala operacyjna jest wyposażona w narkozę wziewną z respiratorem. Podobnie jak w ludzkich szpitalach, mamy pełny monitoring pacjenta. Jest też oddział sterylizacji z autoklawem. Koń przed zabiegiem jest myty, a po nim trafia do solarium, by się wygrzać. Mamy stajnię dla ogierów i oddzielnie dla klaczy oraz wałachów wyposażoną w 28 komfortowych boksów. Jest laboratorium do analiz i miejsce do pobierania nasienia od ogierów. Jest też potrzebna w ortopedii zadaszona  bieżnia z twardym i miękkim podłożem.

I szkolicie tutaj własną konkurencję?

Współpracuję ze znaną firmą Vet PD, która zajmuje się szkoleniami w Europie Zachodniej i Skandynawii. Niedawno mieliśmy dwudniową sesję dla lekarzy ortopedów. Liczba uczestników jest nieduża, maksimum 30 osób, aby każdy mógł jak najwięcej skorzystać. Wykładowcami są specjaliści III stopnia z Wielkiej Brytanii, wśród nich jest John Walmsley, który stworzył klinikę Liphook cieszącą się wielkim uznaniem. Nasza klinika też się bardzo spodobała kolegom z Anglii. We wrześniu zrobimy kurs ultrasonografii – podstawowej diagnostyki w ortopedii.EVS USG2

Czyli konkurencja wam nie zagraża?

Wiem, jak są potrzebne usługi na wysokim poziomie. Mam nadzieję, że lekarze przyjeżdżający do nas na kursy będą z nami współpracować w zakresie diagnostyki i zabiegów, których sami nie mogą wykonać oraz lepiej leczyć zwierzęta.

Dlaczego zajął się pan końmi, a nie psami i kotami? 

Od dziecka jestem miłośnikiem koni, jeździłem w klubie, interesowałem się hodowlą. Podczas praktyk w stadninie pana Szaszkiewicza i Wassibauera, poznałem doktora Jacka Steca. Pod jego kierunkiem piłowałem koniom zęby, badałem klacze. Widząc mój zapał, namówił mnie na weterynarię. Przemyślałem i posłuchałem jego rady. To był dobry krok. Połączyłem pasję do koni z pracą, która całkowicie mnie pochłonęła. Jeżdżę też na zawody, by zobaczyć, jak sobie radzą nasi pacjenci podczas najważniejszych imprez, takich jak Finał Pucharu Świata Ligi Centralnej w skokach przez przeszkody, który odbył się na Torwarze. W gronie trzydziestu najlepszych jeźdźców na świecie znalazł się Jarek Skrzyczyński. Mam satysfakcję wiedząc, że konie, które leczyliśmy są zdrowe i świetnie skaczą.

W pana zawodzie, tak jak w wielu innych, nastąpił przełom? 

konOdchodzi się od dawnego standardu. Weterynarz jako lekarz koni już nie jest od wszystkiego. Ta olbrzymia wiedza wymaga specjalizacji. W naszym zespole jest podział kompetencji. Ja zajmuję się medycyną sportową – ortopedią, chirurgią. Michał Rojek ortopedią pierwszego kontaktu, a specjalizuje się w chorobach głowy i zębów. Wojtek Ryszka specjalizuje się w rozrodzie, embriotransferze, ambulatoryjnym leczeniu kolek. Młody kolega, Bartek Jankowiak, jest po specjalizacji z chiropraktyki – dziedziny medycyny naturalnej zajmującej się manualnym wykrywaniem i leczeniem przestawionych (przesuniętych) kręgów oraz szkoli się w chirurgii kolek. Kasia Pacyńska, Bartek i ja jesteśmy w Polsce jedynymi certyfikowanymi specjalistami chiropraktyki. Do zespołu dołączy niebawem Kasia, moja pierwsza asystentka, kończąca pięcioletni kontrakt za granicą. Będzie dbać o konie, które są na stacjonarnym leczeniu. Taki jest obraz naszego zespołu. Stawiamy na profesjonalizm.

kontakt e‑mail: klinika@klinika‑konie.com.pl
tel. 505 538 537

www.klinika‑konie.com.pl

Comments are closed.