Al Sheikh – boski eter orientu

Możliwość komentowania Al Sheikh – boski eter orientu została wyłączona Kosmetyki, New

Aż do połowy XIX wieku tylko zamożni ludzie mogli sobie pozwolić na kupno perfum – kosztowne składniki, których używano do wytworzenia unikatowych kompozycji zapachowych, przekładały się na wysokie ceny pachnideł. Sytuacja uległa drastycznej zmianie w ciągu ostatniego stulecia dzięki przełomom naukowym i technologicznym – dziś na rynku perfumiarskim możemy wybierać z setek kombinacji aromatów, w zależności od naszych upodobań i osobistych preferencji.
Wielu konsumentów i koneserów sztuki perfumeryjnej wciąż jednak poszukuje unikatowych, oryginalnych zapachów. Zmysł powonienia przywołuje najróżniejsze wspomnienia i przenosi nas do świata odległego o setki kilometrów. Jeśli kiedykolwiek chcieliście poczuć na własnej skórze wonności Orientu albo tęskniliście za korzennymi, ciepłymi zapachami unoszącymi się w powietrzu – koniecznie zawitajcie do Poznania, gdzie w przytulnym, luksusowym wnętrzu arabskiego butiku Al Sheikh rozpłyniecie się w świecie najwspanialszych zapachów Arabii.

SKARBY Z KRAINY TYSIĄCA
I JEDNEJ NOCY

Perfumy orientalne są nietuzinkowym rodzajem perfum produkowanym na Bliskim Wschodzie. Te nadzwyczajne eliksiry w maleńkich buteleczkach działają podprogowo na naszą pamięć i wywołują niezwykły wpływ na umysł – zapach jak żaden inny zmysł potrafi uwodzić, kusić i być przedmiotem pożądania. Nazwa perfumy pochodzi od łacińskiego zwrotu „per fumus”, co oznacza przez dym. Fakt ten pozwala nam upatrywać początków historii perfum w rytualnych ceremoniach, kiedy to w ogniu spalano aromatyczne żywice. To właśnie w oparach dymu dawni kapłani i kapłanki próbowali nawiązać łączność z bóstwem. Wraz z upływem czasu zwyczaj ten odszedł w zapomnienie, jednak praktyka okadzania i spalania wonności przetrwała – była ona wyśmienitym sposobem na oczyszczenie domostw z uciążliwych zapachów, które w południowym, gorącym klimacie były szczególnie uciążliwe. Wierzono również, że dym z kadzidła odstrasza złe moce i odpędza choroby. Oleistych substancji używano też do nadawania ciału przyjemnej woni – tak też zaczęto produkcję perfum w krajach arabskich. Sposób wytwarzania perfum w Arabii różni się jednak nieco od tego znanego nam w Europie, ponieważ islam zakazuje wykorzystywania alkoholu zarówno w przemyśle spożywczym, jak i kosmetycznym. Tradycyjne orientalne perfumy bazują na olejkach i wodach zapachowych, dlatego są bezkonkurencyjne pod względem trwałości. Kosmetyki na bazie naturalnych olejków zupełnie inaczej zachowują się na skórze. Ich zapach rozwija się stopniowo nawet przez 12 godzin, a na ubraniu może być wyczuwalny nawet po dwóch dobach!

W zachodnich kręgach kulturowych perfumy arabskie wciąż uznawane są za egzotyczne, a ich aromaty jak żadne inne rozbudzają ciekawość, podziw i pożądanie. Pachnidła z Bliskiego Wschodu to nie tylko intensywne, ciepłe, korzenne zapachy, ale też i szereg sensualnych, intrygujących i niezwykle eleganckich aromatów – wiele propozycji perfum arabskich wyróżnia się wyrazistym aromatem róży, co przypadnie do gustu na pewno osobom, które lubią romantyczne i słodkie zapachy. W orientalnych perfumach wyczujemy praktycznie niespotykany w europejskich perfumach cynamon, który rozwija swój wyrazisty aromat przez wiele godzin, ale też i rozgrzewającą wanilię czy uwodzicielskie, sensualne piżmo. Jeśli jesteście zaintrygowani i chcielibyście sprawdzić, czym naprawdę pachnie Orient, powinniście poznać markę, która od pół wieku uwodzi Europejczyków odwiedzających Zjednoczone Emiraty Arabskie oraz magiczne miasto leżące nad Zatoką Perską – Dubaj. Zanurzcie się w świecie mistycznych zapachów The Spirit of Dubai.

Duch Dubaju zaklęty
w butelce

Zapachy The Spirit of Dubai to kwintesencja tego, co zachwyca i nierozerwalnie przywołuje skojarzenia z Bliskim Wschodem. W piętnastu flakonach kryją się wyjątkowe kompozycje zapachowe, które mają odzwierciedlać wielokulturowość i egzotykę Dubaju. Zapieczętowane wonności – niczym dżin w butelce – czekają na odkrycie przez odważnych śmiałków, aby po otwarciu rozpylić nuty eteryczne drzewa sandałowego, piżma, paczuli czy ylang‑ylang, ale też wiele innych, egzotycznych woni.
Twórców zapachów z serii DUCH DUBAJU inspirowało wszystko co związane z tym ultranowoczesnym miastem, które jest żywym przykładem synergii tradycyjnej kultury arabskiej i ekspansywnej zachodniej cywilizacji. Postanowili uchwycić praktycznie każdy aspekt związany z metropolią i zamknąć go w aromacie przywołującym morze, pustynię, wydmy, plaże… Kreatorzy tych niezwykłych zapachów inspirowali się tak niełatwymi do uchwycenia skojarzeniami jak arabska gościnność, panorama miasta czy arabskie, pełnokrwiste wierzchowce w galopie.
Prawdziwym mistrzostwem było stworzenie przez adeptów sztuki perfumeryjnej zapachu luksusu – arcydzieła, które powstało jako hołd dla klejnotów „SHUMUKH”.
Pojęcie to w języku arabskim oznacza „zasługujący na najwyższe uznanie”, „wart najwyższej ceny” – i rzeczywiście, perfumy te godne są swojego miana – ów zapach stanowi jedną z najdroższych kompozycji na świecie, łącząc w sobie kunszt aromatycznego wykonania, unikatowe arabskie nuty zapachowe i wyjątkową oprawę – włączając w to drogocenną biżuterię, którą flakon jest przyozdobiony – znajduje się na nim między innymi prawie 3600 diamentów, pereł czy topazów. Zapach ten ma stanowić syntezę tego co w Zjednoczonych Emiratach Arabskich i w Dubaju najwspanialsze – starożytnej, bliskowschodniej tradycji i luksusów kosmopolitycznego społeczeństwa. Wyjątkowy zapach wymagał równie wyjątkowej i ekskluzywnej premiery – ta miała miejsce w marcu 2019 roku w sali balowej Armani w Burj Khalifa, a uroczysty bankiet odbył się w nie mniej słynnym, prestiżowym hotelu Ritz.

To nietuzinkowe pachnidło zostało wpisane do Księgi Rekordów Guinessa i osiągnęło zawrotną, wręcz kosmiczną cenę – 1,3 miliona dolarów za flakon. Twórcom zależało, aby „SHUMUKH” było odzwierciedleniem charakteru Dubaju. Czy mogłaby istnieć lepsza personifikacja ociekającego od złota i bogactw miasta, opływającego w luksusy, słynnej metropolii, gdzie znajduje się najwyższy budynek na świecie i rozpoznawalny na całym globie hotel Burdż al‑Arab, przypominający żagiel, w którym za nocleg w królewskim apartamencie zapłacimy 24 tys. USD? Takie właśnie są te perfumy – efektowne, niezwykłe, niezapomniane, przykuwające uwagę – jak Dubaj. Z czym ponadto może się kojarzyć zapach najdroższych perfum świata? Jest to niewątpliwie zapach pieniędzy, prestiżu, niebotycznego bogactwa, zapach wart (dosłownie)… miliona dolarów.
Nie jest to jednak jedyny luksusowy zapach stworzony przez dom sztuki perfumeryjnej Nabeel Perfumes. Wszystkie kompozycje zapachowe opracowane przez Asghara Adama Ali (Al Attar) wyróżniają się niezwykłą trwałością i zachwycającą wonią. Ali wraz z synem Mustafą od pięćdziesięciu lat są właścicielami spółki działającej jako największy producent perfum w ZEA. Ponadto od 2019 roku zapachy tych mistrzów sztuki perfumeryjnej dostępne są w również i w Polsce dzięki współpracy z Al Sheikh – który jest jedynym partnerem tej ekskluzywnej firmy na rynku polskim. Jakie magiczne aromaty udało się zamknąć w filigranowych buteleczkach?
Od 2015 roku niesłabnącą popularnością cieszy się osiem ekskluzywnych kompozycji zapachowych z tzw. „pierwszej generacji”, które mają symbolizować istotę Dubaju, miasta, które maestro Al Attar obdarzył szczególnym uczuciem. Do tej wyjątkowej kolekcji należą: Dubai Bahar – ten wodno‑drzewny zapach będzie budził podziw… Głębokie nuty wanilii, bursztynu, róży i jaśminu odzwierciedlają głębiny mórz, a jaśniejsze nuty limonki, cytryny, nuty morskie i wodne przypominają chłodną bryzę. Dubai zawsze kojarzy się z wodą, morzem i zapachem bryzy, którą otoczy Was Bahar.

Dubai Rimal to z kolei głębokie i kuszące nuty zapachowe, mające odzwierciedlać charakter piaszczystych wydm – w składzie odnajdziemy szafran, cynamon, kadzidło, labdanum, drewno agarowe, różę i ylang‑ylang. Dubai Turath to ucieleśnienie złotej arabskiej pustyni z esencjonalną wonią bergamotki, róży damasceńskiej, jaśminu i wanilii zmieszanej z ekstraktem paczuli i ambry. Dubai Abraj ma przywodzić skojarzenia z nowoczesnym, wspaniałym miastem – to odważne połączenie bergamotki i lawendy, czerwonej róży, geranium, paczuli, drzewa sandałowego. Dubai Meydan jako orientalny, oryginalny zapach ma przywodzić na myśl arabskiego rumaka, królewskie zielone pola i ogrody – wyczuwalna jest tu woń grejpfruta i bergamotki, z nutami serca tytoniu, agaru, drzewa cedrowego i wetiweru.
Dubai Fakhama to synonim luksusu – urzeka różanym aromatem tureckiej i bułgarskiej odmiany tego kwiatu, a jego połączenie z żywicą, wanilią i wetywerią czyni z tych perfum kuszący afrodyzjak. Nuty bazowe to bursztyn, kadzidło i mech dębowy. Dubai Majalis jest mieszanką aromatu mocnej qahwa (arabskiej kawy), daktyli i niewinnych nut czystej róży Taif, rozgrzewającego kardamonu i piżma – to wprost idealna woń będąca symbolem arabskiej gościnności.
Dubai Oud to zapach, który jest żywym odzwierciedleniem orientu. Jest mistyczną mieszanką kadzidła, świeżego drewna, orchidei, konwalii, róży, tytoniu i czystej oleożywicy drzewa agar (Aquilaria agallocha) – niezwykle rzadkiej substancji o nieziemskim zapachu.
Oud nie bez powodu nazywany jest drzewem z ogrodu Edenu. Wytwarza żywicę o obłędnym zapachu, której wartość przekracza jej wagę w złocie. Legenda głosi, że agarowe, wiecznie zielone, rajskie drzewo było jedynym, które pozwolono ściąć Adamowi i Ewie po wygnaniu z raju. Oud jest tym cenniejszym surowcem, że żywica, która pochodzi z tej rośliny, to efekt walki z chorobą, którą wygrywają jedynie najsilniejsze drzewa – około 1–2% drzewostanu jest dotknięte tym dziwnym schorzeniem i produkuje tę rzadką substancję. Olej destylowany z drewna agarowego osiąga wartość nawet 30 tysięcy dolarów za kilogram. Olej agarowy jest też niewiarygodnie wydajny – pojedynczą kroplę wyczuwa się w całym pomieszczeniu przez 12 godzin! W trakcie tego czasu oud stopniowo uwalnia kolejne wrażenia zapachowe. Na skórze pozostaje ponad dobę, a jego zapach na ubraniu utrzymuje się nawet kilka miesięcy.
Druga generacja perfum The Spirit of Dubai (Ultra Collection) powstała rok później, w 2016 roku. Ta ekskluzywna linia powstała jako ewolucja, swoiste rozwinięcie zapachów z pierwszej kolekcji i opowiada nam dalej historię Dubaju, przywołuje wspomnienia przeszłości, informuje o teraźniejszości i wybiega w przyszłość. Aromaty te mają nas przenieść w świat starożytnych tradycji i rytuałów, odnoszą się do arabskich legend i ikon Dubaju, ale też aż czerpią inspirację ze współczesności pachnącej nowoczesnością.
Odnajdziemy tu zapachy:
Narjesi – mistycznej czarnej róży, kwiatu pochodzącego z boskiego raju. Zapach ten uosabia wieczną miłość, zdolną pokonać granice przestrzeni i czasu – to symfonia aromatu trzech rodzajów róż: bułgarskiej, Taif i tureckiej wraz z innymi, orientalnymi akcentami.
Durra – to perfumy inspirowane skarbem ukrytym w otchłani oceanu – dziewiczą, legendarną białą perłą. Zawiera nuty morskie o niespotykanej głębi i drzewną, orientalną woń bursztynu, wanilii czy wetywerii.
Diwan – to połączenie bakhoru (kadzidła), lubańskiego ubaru oraz aromatu kawy. Zapach ma symbolizować królewską gościnność Dubaju, jego otwartość i harmonię.
Haibah – te perfumy mają być niczym najdroższa biżuteria, bezcenny klejnot, legendarny diament, talizman wiecznej młodości, którego charakter próbuje opisać połączenie paczuli, bursztynu, indyjskiego olejku agarowego wraz z nutami róży.
Abjar – to z kolei opowieść o legendarnym dzikim arabskim rumaku Abjar Al – Zahi i jego panu, Antarze, arabska baśń rodem z Księgi tysiąca i jednej nocy. W składzie bursztyn, drzewo cedrowe, labdanum, olejek z indyjskiego agaru.
Aamal – ma opowiadać o boskim raju, przystani dobra i pokoju – w tym zapachu wyczujemy bergamotkę oraz bułgarską różę, których mocny aromat zrównoważony został lekkimi nutami bursztynu i szafranu.
Baz – to zapach obłoków i niebiańskiego królestwa, w którym panuje mistyczny sokół. Znajdziemy tu woń olibanum, wetiweru, labdanum i olejku z indyjskiego agaru.
Niestety, głębi intrygujących aromatów The Spirit of Dubai nie odda żaden, nawet najbardziej poetycki opis. Zapraszamy do Al Sheikh Fragrance of Dubai w City Park Hotel & Residence przy ul. Stanisława Wyspiańskiego 26 w Poznaniu – odkryją tam Państwo wielowymiarowy, kuszący świat arabskich zapachów. Ekskluzywne i wyjątkowe marki z Emiratów Arabskich są teraz na wyciągnięcie ręki.
The Spirit od Dubai to dopiero początek podróży – w kolejnym numerze przybliżymy Państwu marki Ocyana i Lootah, które od lat należą do bestsellerowych zapachów z Półwyspu Arabskiego.
Joanna Kupiec

Poza butikiem można zapoznać się z naszą ofertą na stronie alsheikh.pl
Warto także zaobserwować nasze profile na facebook i instagram

Comments are closed.